www.glikemia.fora.pl

Daria · Gość

Senność w cukrzycy to bardzo trudny problem. Picie kawy może go tylko chwilowo rozwiązać. Jak sprawić, by mózg odpoczywał bez snu? Jak powiązać pracę mózgu i pracę mięśni?

W czasie uprawiania sportu, korzysta przede wszystkim nasze ciało. Razem z mięśniami ćwiczą także serce i płuca, wzrasta przemiana materii. Zapobiegamy przez to bardzo poważnym chorobom groźnym przede wszystkim w cukrzycy. Także mózg zyskuje na pracy mięśni...

Polecamy: Wysiłek fizyczny zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2

Kiedy mózg odpoczywa?

Mózg zajmuje się kontrolą wszystkich procesów w naszym ciele. Jest jak jednostka sterująca wszystkimi rzeczami. Kiedy w pracy musisz skupić się na określonych czynnościach, to on daje z siebie wszystko. Nic zatem dziwnego, że kiedy wracasz do domu po całym dniu spędzonym w pracy, nic Ci się nie chce i najchętniej położyłbyś się spać. Sen jest naturalnym sposobem odpoczynku dla mózgu. Mózg zna ten sposób już od dziecka. W cukrzycy ta senność jest szczególnie uciążliwa i bardzo ciężko jest jej się pozbyć inaczej niż przez położenie się spać.
Inną metodą odpoczynku dla mózgu jest sport.

Jak to się dzieje?

Kiedy włączamy do aktywności mięśnie, mózg zaczyna odpoczywać. Poprzez sygnały odbierane z całego ciała, mózg czuje, że teraz pracuje coś innego, dlatego on może się na chwilę wyłączyć. Czy to znaczy, że przestajemy myśleć? Wręcz przeciwnie! Mózg przetwarza wszystkie informacje, które przechowuje. Układa je, każdą na swoim miejscu, żeby była „pod ręką” wtedy, kiedy będą potrzebne. To bardzo przydatna czynność, zwłaszcza kiedy mamy w ciągu dnia dużo do zapamiętania. Nieraz zdarza się tak, że najlepsze i najprostsze rozwiązania przychodzą nam do głowy podczas uprawiania sportu. Najlepsze jest to, że dzieje się to poza świadomością, czyli w ogóle nie zdajesz sobie z tego sprawy, że teraz Twój mózg wyłącza się na chwilę po to, żeby „posprzątać”. Tak samo dzieje się podczas snu.

Czytaj też: Biegaj z cukrzycą

Sport kontra spanie – kto wygrywa?

Korzystniejszym sposobem odpoczynku dla mózgu jest właśnie uprawianie sportu. Nie tylko dlatego, że jesteśmy obudzeni i możemy reagować na to, o czym myślimy. Kiedy ćwiczymy, serce przyspiesza swoje bicie, żeby dostarczyć szybciej i więcej krwi dla pracujących mięśni – korzysta z tego także mózg. We krwi znajdują się składniki, których mózg potrzebuje, żeby lepiej pracować – między innymi glukoza. Jeśli serce pompuje krew szybciej, mózg dostaje więcej tego, czym się żywi i przez to pracuje bardziej wydajnie. Dzięki temu znika poczucie senności i poprawia się sprawność mózgu.

Dodatkowo, jeśli nauczysz swój mózg relaksować się w trakcie ćwiczeń fizycznych – oboje na tym skorzystacie. Mózg przyzwyczai się do nowego sposobu odpoczywania i przestanie wymagać od Ciebie snu. Ty natomiast przestaniesz być senny i zaczniesz robić dla siebie coś więcej niż tylko leżeć w łóżku.

Autor: Daria Pasieka

Łukasz · Gość

Świetny artykuł bardzo mi przypadł do gustu

Gość

ryzyko zawału i udaru wciąż istnieje mimo redukcji ciśnienia i cholesterolu – mówił prof. Tomasz Guzik prezes Polskiego Towarzystwa Badań nad Miażdżycą podczas konferencji kardiologicznej pt. Aktualne Rekomendacje Leczenia Zburzeń Lipidowych. Podwyższa je m.in. przewlekły stan zapalny, który może być wywołany np. chorobami przyzębia czy reumatologicznymi.

Profesor Guzik uważa, że każdy kardiolog powinien pytać swojego pacjenta, czy podczas mycia zębów jego dziąsła krwawią. Jeśli tak, konieczna jest konsultacja stomatologiczna.

Ponieważ zwykłe zapalenie przyzębia zwiększa ryzyko śmiertelnych powikłań sercowo- naczyniowych, trzeba je leczyć. W zasadzie każdy stan zapalny ryzyko to zwielokrotnia. Prof. Marek Naruszewicz dziekan Wydziału Farmaceutycznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego dodaje, że badania amerykańskie wykazały, że na milion zgonów spowodowanych zawałem lub udarem - 100 tys. miało miejsce podczas infekcji bakteryjnych lub wirusowych. Dlatego pacjenci z chorobami sercowo-naczyniowymi w trakcie infekcji powinni pozostawać pod szczególną kontrolą lekarską.

porter · Gość

do niedawna uważano, że cukrzyca typu 2 dotyczy głównie osób po 60. roku życia, ale ostatnio jest ona coraz częstsza wśród 40-latków, zwłaszcza otyłych, a nawet u dzieci i młodzieży. Wzrost zachorowań na cukrzycę wśród osób w wieku produkcyjnym przyczynia się do błyskawicznego wzrostu kosztów cukrzycy

wodnik · Dołączył: 09 Mar 2012 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

.
Koszalin.
Cukrzyca nie boli TYLKO po cichu zabija.
>>>>
[link widoczny dla zalogowanych]
Multimedialny portal edukacyjno- terapeutyczny.

>>>>> Cukrzyca jest chorobą, na którą zapadają ludzie w każdym wieku. Nieleczona może być przyczyną wielu schorzeń np. utraty wzroku, miażdżycy czy niewydolności nerek.

>>>>> Cukrzyca jest chorobą społeczną o charakterze psychosomatycznym. Gdy nasz mózg odbierze sygnał o zagrożeniu, do organizmu zostają uwolnione pewne hormony i specyficzne substancje chemiczne. One uaktywniają z kolei niektóre organy i narządy organizmu. Wtedy to właśnie zachodzą reakcje, które powodują typowe objawy stresu, ale stawiają również organizm w stan gotowości.

>>>>> A co dzieje się wtedy w naszej psychice?

>>>>> Najczęściej czujemy niepokój, gniew, strach, przerażenie. W głowie mamy pustkę, nie możemy się na niczym skoncentrować. Mogą pojawić się kłopoty ze snem, trudności w podejmowaniu decyzji. Często dopada nas poczucie bezradności.

Chwytamy się różnych , często szkodliwych dla organizmu, sposobów łagodzenia stresu. Wpadamy w nałogi, uzależnienia, uprzedzenia, fobie i depresje, a rezultatem somatycznym jest uszkodzenie układów i narządów decydujących o funkcjach życiowych człowieka.

>>>>> W naszym portalu znajdziesz porady lekarzy specjalistów, adresy gabinetów diabetologicznych, daty i godziny spotkań z lekarzami, dietetykami i psychoterapeutami, które odbywają się w Koszalinie oraz na terenie powiatu koszalińskiego i woj. zachodniopomorskiego.

>>>>> Najciekawsze są jednak fotoreportaże i videorelakcje z ciekawych spotkań i akcji diagnostyczno-terapeutycznych dla osób chorych na cukrzycę, które regularne są umieszczane na naszej stronie w internecie.

>>>>> Masz problemy z cukrzycą ?
Odwiedź naszą stronę, poznaj swoją chorobę i przyjdź do nas.
>>>>
[link widoczny dla zalogowanych]
.

Wisia Karolewska / Onet · Gość

Cukier łagodzi agresję

Pochłonięcie oranżady z cukrem obniża poziom agresywności człowieka. Za tym, na pierwszy rzut oka, kuriozalnym stwierdzeniem kryje się związek między metabolizmem i psychofizjologicznymi cechami ludzkiego organizmu.

Grupa uczonych z USA przeprowadziła interesujące doświadczenie na 62 studentach. Pod pretekstem testowania jakości smaku napoju, polecono im wypicie oranżady. Jedna połowa badanych dostała napój z cukrem, a pozostali ze słodkimi substytutami. Po ośmiu minutach, kiedy glukoza znalazła się we krwi, studentom polecono zmierzyć się z innymi badanym w grze „kto szybciej naciśnie guzik”. Przegrywający słyszał w swoich słuchawkach głośny nieprzyjemny „biały” szum. Istotnym jest, że poziom tego hałasu, jeszcze przed rozpoczęciem gry, wybierał rywal.

W ten, wydawałoby się pokrętny sposób, psycholodzy sprawdzali stopień agresywności uczestników badań. Okazało się, że badani, którzy pili oranżadę z cukrem zachowywali się mniej wrogo niż otrzymujący słodzik. Ci pierwsi wybierali hałas o średnim natężeniu 4,8 z 10 możliwych poziomów, a pozostali średnio 6,06. Skala od 1 do 10 odpowiadała głośności od 60 do 105 decybeli. W komunikacie prasowym uniwersytetu Ohio autorzy eksperymentu zaznaczają, że użycia cukru nie należy rozpatrywać jak środka na obniżenie agresywności, ale lekarze i fizjolodzy powinni jak najprędzej dokładnie przestudiować związek pomiędzy ilością glukozy we krwi i agresywnością.

Nie jest to pierwszy sygnał na ten temat, bo w pracy opublikowanej w Aggressive Behavior psycholodzy przytaczają dane z szeregu innych badań, wykazujące związek między słabą zdolnością do samokontroli, a różnymi zaburzeniami metabolizmu glukozy. Takie zachowania, badane w 50 amerykańskich stanach, ujawniły niezwykłą prawidłowość: tam, gdzie zanotowano większy procent osób chorych na cukrzycę, tam odnotowano więcej przestępstw i to cięższego kalibru. Korzystając z danych z roku 2001, naukowcy odkryli, że w stanach, w których liczba cukrzyków była wyjątkowo duża, miało miejsce więcej morderstw, napaści, gwałtów i rozbojów.

Z tego dość łatwo wyciągnąć wniosek, że nieprawidłowe zwyczaje żywieniowe, powszechne w danym regionie, przyczyniają się wydatnie do zaburzenia w metabolizmie glukozy, a te z kolei do agresywnych zachowań. Jest wysoce prawdopodobne, że osoby popełniające te przestępstwa nie zdawały sobie sprawy ze swojej choroby.

Inna analiza danych (ze 122 krajów) wykazała większy odsetek zabójstw w tych państwach, gdzie wśród ludności był ujawniony większy deficyt enzymu o nazwie dehydrogenaza glukozo-6-fosforanowa. Enzym ten jest związanych z metabolizmem glukozy. Jest to również związek, który bardzo często produkowany jest w zbyt małych ilościach - przypadłość ta dotyka ponad 400 milionów ludzi.

Ewa~~~~ · Gość

haha boki zrywać, brak logiki w tym naukowym artykule ~

Po pierwsze cukier to trucizna. Cukier rafinowany jest pozbawiony witamin, białka i substancji mineralnych. Nie ma żadnych zalet! Jest jedynie głównym powodem chorób i wyniszczenia organizmu.

Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że cukier zaburza pracę nadnerczy co powoduje nieprawidłowe wydzielanie się hormonów! Najbardziej rozbawiła mnie wzmianka o rzekomo agresywnych cukrzykach- sama jestem cukrzykiem z powodu złej pracy nadnerczy i jakoś nikogo jeszcze nie zabiłam-ba nie jestem agresywna haha, przecież cukrzyca to najczęstsza choroba, którą głównie powoduje nadmiar cukru.

Namawianie do spożywania cukru, który podobno "łagodzi agresję" prowadzi do cukrzycy, a więc według Pani redaktor- agresji. KOŁO SIĘ ZAMYKA! Ja nie wiem czemu niektórzy piszący takie bzdury myślą, że normalni myślący ludzie dadzą się nabrać na tanie sztuczki zwiększające dochody producentów napojów słodzonych cukrem.